Autor Wiadomość
aga_pe
PostWysłany: Śro 23:34, 06 Gru 2006    Temat postu:

hehe
martini
PostWysłany: Śro 1:49, 06 Gru 2006    Temat postu:

robinson cruzoe tez musiał być wariatem Smile
aga_pe
PostWysłany: Wto 23:28, 05 Gru 2006    Temat postu:

juz lewostronny to katastrofa, anglicy to taka nacja, ktora dziwi sie jak ktos ich na jednopasmowce wyprzedza Very Happy
martini
PostWysłany: Wto 3:30, 05 Gru 2006    Temat postu:

ja w sumie nie jestem, ale bardzo lubię różne gatunki herbat... zawsze musi być ich co najmniej kilka w mojej szafce...nigdy nie wiadomo Smile

ale co do kawy to nie za bardzo lubie... ewentualnie w towarzystwie wypiję, inaczej mi w ogóle nie smakuje Smile

PS: Herbata z mlekiem jest nie za bałdzo, ale jakie zdziwienie powoduje fakt, że piję ją tu bez Smile Hehe, na przykład wczoraj na konferencji, dziś zapewne też tak będzie Very Happy Anglicy tak mają, że sami swojej dziwaczności nie widzą, a do inności trudno im się przyzwyczaić. (wyobraźmy sobie ruch prawostronny w Anglii - widmo katastrofy!)
kas
PostWysłany: Pon 22:39, 04 Gru 2006    Temat postu:

oj.. jesli chodzi o herbatę to mam i w torebkach, i sypaną.... Wink tak to jest jak jest się uzależnionym od herbaty;)
martini
PostWysłany: Pon 19:40, 04 Gru 2006    Temat postu:

no to nie jest chyba tak źle, masz co pić, zagryźć można torebką, jeśli takowe herbaty masz na stanie Very Happy
kas
PostWysłany: Pon 19:39, 04 Gru 2006    Temat postu:

łeee herbate to ja mam;P w kilku smakach nawet;p
martini
PostWysłany: Pon 19:37, 04 Gru 2006    Temat postu:

dobre, angielskie żarcie Smile <-- prawda, że brzmi co najmniej śmiesznie? Smile

Były różne dziwne rzeczy, których nazwać się nie da...jedno jest pewne, wypiłem dziś z 5 filiżanek herbat na tym szkoleniu... :p
kas
PostWysłany: Pon 19:35, 04 Gru 2006    Temat postu:

przynajmniej wam cos dobrego do jedzenia dadzą;P a u mnie w lodowce puchy....;p a do sklepu nie ma komu pojsc....;p
martini
PostWysłany: Pon 19:33, 04 Gru 2006    Temat postu:

ha, dopiero wróciłem a zmęczony jestem bardziej niż po pracy!!! wstałem o 6, wróciłem przed 6...ale najgorzej było usiedzieć na wykładach, ćwiczenia jakoś poszły Smile Chwila relaksu na cateringu.... i tak jeszcze przez dwa dni! Sad
kas
PostWysłany: Pon 10:10, 04 Gru 2006    Temat postu:

no;p
martini
PostWysłany: Pon 1:03, 04 Gru 2006    Temat postu:

Ya winkles ciiii..... wpadł w wir pracy...
Myślał, że będzie mieć dwa dni offa, a tu okazało się, że 3 dni konferencji i szkoleń będzie mieć... frajer, co nie?Smile
kas
PostWysłany: Nie 21:05, 03 Gru 2006    Temat postu:

ale zobacz aga_pe ...chyba podzialalo:P bo jakos sie przymknął;P albo znowu wpadł w wir pracy;p
aga_pe
PostWysłany: Nie 20:25, 03 Gru 2006    Temat postu:

uff dzieki ci kas! (zarcik) Very Happy
martini
PostWysłany: Sob 14:48, 02 Gru 2006    Temat postu:

ja już nie mogę się odzywać...Razz

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group