Forum dla Wszystkich, którzy chcą jechać na Woodstock

Tytusoid

informacje jaka chcialem tutaj zamiescic znam juz od jakiegos czasu, ale z niewiadomych powodow zwlekalem z tym, byc moze dlatego ze nie wiem jak to powiedziec Wink

Mimo ze moja obecnosc na forum byla znikoma chce zebyscie wiedzieli ze caly czas jestem z Wami i idea Woodstock razem jest mi naprawde bliska... ale do rzeczy!

Otoz bylem na 99% przekonany, ze pojawie sie w tym roq na woodstoq, niestety zycie jakos tak chcialo ze sie tak nie stalo a raczej nie stanie. Mianowicie, wszystko pieknie zaplanowane, urlop zaklepany, ja przygotowany, mocno nakrecony a tu co??

.... to za chwile, teraz male wyjasnienie

zime 2006/2007 zamiast marznac w PL postanowilem podziwiac zielone laki w Szkocji, tak tez zrobilem, tam pojawilo sie wiele przyjazni i znajomosci.

Wlasnie jedna z tych znajomosci (plci przeciwnej Razz

) stwierdzila ze swoje wakacje i odpoczynek od Szkotow zamiast spedzic ze swoja rodzina spedzi bardzo niedaleko mnie, na pomorzu. Spadl na mnie wiec (przyjemny) obowiazek zaopiekowania sie Nia.

Tak sie jakos zlozylo ze jej samolot laduje w GD 4 sierpnia ok godz 12 czyli poczatek drugiego dnia Woodstocku, co tym samym przekresla moja obecnosc na imprezie Sad

Pozostaje mi zyczyc Wam swietnej imprezy!!!

Ps. ja tez nie bede sie nudzil ;D

martini

Achhh no cóż...zycie zaskakuje, na szczescie tez milo Wink

badzcie z nami Wink

ja opuszczam wiecznie zieloną wyspę na pewno w celu wybitnie woodstockowym, nawet nie mam wyboru Smile

(i nie chę go mieć!), forum powstało w jakimś celu, a samo by nie powstało dzięki mnie...i nie dla mnie Smile

(przecież! Smile

)

Pozdrawiam i do napisania tutaj (mam nadzieje)